Konkurs poetycki
W dniu 12.03.2012 odbył się w naszej szkole konkurs poetycki. Do udziału w konkursie zgłosiło się dziewiętnastu uczniów. Tematem wierszy miał być świat opisany z perspektywy zegara. Uczestnicy próbowali wejść w „skórę” tego przedmiotu i przyjrzeć się rzeczywistości oraz ludziom. Spod ich piór wyszło wiele interesujących i inspirujących tekstów. Oby refleksja nad niby-zwykłym zegarem stała się dla nich powodem do zachwytu nad niezwykłym światem.
Sponsorami nagród byli: Stowarzyszenie Jeszcze Żywych Poetów z Zielonej Góry, Księgarnia „Hermes” z Zielonej Góry oraz firma „Kreślarz” także z Zielonej Góry.
I miejsce – Małgorzata Sowa, III AK
II miejsce – Kacper Ciółko, I A
III miejsce – Paweł Ceglarek, II i
wyróżnienie – Artur Loba, III A
Nagrodzone wiersze:
* * * Wiszę. Na ścianie. Jak księżyc. Na niebie. Jak łańcuch na szyi Jak we wszechświecie świat Godziny. Minuty Minuty. Sekundy Początek. I koniec. Ja strażnik. Ja kat. Wskazówki. Nożyce. Tną przestrzenie. Mam smyczek. Mam skrzypce. Ja skrzypek. Co łka. Ja śpiewam piosenkę Przygrywam. Melodię Czas tańczy w jej rytmie A ty słuchasz mnie. W sekundzie. Zamykam. Miliardy. Nieszczęść. Jam panem jest chwili. Gdy czytasz. Ten wiersz. Małgorzata Sowa, III AK |
Tik-tak Tik. Kołyszę się Tak. I z powrotem Cisza Widzę ścianę która stoi Tik. Kolejny ruch Tak. Znowu ściana na niej zdjęcie Tik. Umarli i żywi na jednej ścianie Cisza. Rodzina siada przy stole Tak Brakuje kogoś Tik Wszystko na czarno-biało kolejne zdjęcie Tak Kolejny umarły obserwuje rodzinę Tik i znów kolejny moment życia Tak. Znowu ktoś umarł Tik kolejne zdjęcie widzę siebie Tak jestem zegarem Cisza nie ma już nie ma Tik i Tak Cisza nie ma rodziny nie ma zdjęć Cisza nie ma kto nakręcić mnie Kacper Ciółko I A |
* * * Tik, tak zegar sobie tyka, Tik, Tak czas szybko umyka. Wszyscy wokół ciągle zabiegani, na zegar patrzą nawet zakochani. I tylko starzy ludzie czasem zwolnić raczą, oni w tym zegarze najwięcej zobaczą. Widzą w nim lata swojej młodości i wszystko co przeżyli do teraz do starości. Każda minuta wspomina coś miłego, Każda chwila znaczy coś ważnego. Jakiś młodziak też czasem spojrzy, Martwi się, czy do szkoły zdąży. Ty też czas odmierzasz ciągle, Chociaż że kilkadziesiąt lat przed tobą dobre. Zegar drewniany i tak przeżyje ciebie, ale już takiego nie zobaczysz w niebie. Bo tam zegar ani czas nie panuje, w niebie spokój i wolność króluje. Tik, tak zegar dalej tyka, Tik, tak czas już nie umyka. Paweł Ceglarek, II i |
Jestem zegarem Wiszę na ścianie od prawie stu lat Więc wydaje mi się, że dobrze znam świat. Czas to pieniądz, więc powinienem zarabiać dużo, Jednak żadne prognozy mi tego nie wróżą Ostatnio tak się nakręciłem Że kukułkę prawie zgubiłem. Ludzie co moment na mnie spoglądają A chwile im między palcami uciekają Tykam, czekam, hałasuję Emerytom wypoczynek psuję Moja kukułka z wyra wyciągnie każdego Więc nie próbuj niczym rzucać we mnie kolego Moja tarcza widziała już wiele Przez pół roku wisiałem nawet w kościele. Obserwowałem sobie katolików Ale nie lubiłem tych starych pierników Jestem zegarem więc nie powiem nic mądrego Ale pamiętaj – chwytaj chwile kolego! Artur Loba, III A |
bip Nasza strona na Facebook
Kontrast